Głowacki w ćwierćfinale turnieju World Boxing Super Series pokonał przez nokaut Maksima Własowa i zdobył tytuł tymczasowego mistrza świata federacji WBO w kategorii cruiser. Za starcie z Rosjaninem Polak zarobił duże pieniądze, choć na część z nich musiał sporo poczekać.
Pięściarz z Wałcza na jeden z etapów przygotowań do starcia z Mairisem Briedisem wyleciał do Hiszpanii, gdzie towarzyszą mu trenerzy Fiodor Łapin i Paweł Gasser. Tam boksera grupy Knockout Promotions spotkała niezapowiedziana kontrola antydopingową, o czym poinformowano na Twitterze:
Nie ma to jak poranek z kontrolą antydopingową
— Knockout Boxing Night (@knockoutprm) 3 kwietnia 2019
Głowacki vs Briedis
15 czerwca / Ryga
Finał WBSS @boxingfun @Boks4ever @MandesR @KrolJagiello @ringpolskapl @bokser_org @WBSuperSeries @BriedisMairis @sport_tvppl pic.twitter.com/ipUE0mXpfa
Krzysztof Głowacki w nadchodzącym starciu z Łotyszem nie jest faworytem bukmacherów. Na gali w Rydze dojdzie również do drugiej półfinałowej walki turnieju WBSS pomiędzy Yunierem Dorticosem (21-1, 21 KO) i Andrew Tabitim (17-0, 13 KO). Transmisję z wydarzenia przeprowadzi 15 czerwca TVP Sport.
Zobacz także: Robert Parzęczewski mógł walczyć o mistrzostwo świata
ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce" (highlights): najlepsze akcje z gali KSW 47