Parzęczewski otrzymał propozycję pojedynku o mistrzostwo świata. "Potrzebujemy dwóch albo trzech walk"
Jeden z najbardziej perspektywicznych polskich pięściarzy - Robert Parzęczewski otrzymał propozycję walki o mistrzostwo świata. "Arab" wraz ze swoim obozem uznali, że na takie wyzwanie jest jeszcze za wcześnie.
- Niedawno dostałem ofertę walki o mistrzostwo świata WBA z Callumem Smithem. To była kusząca propozycja, chodziło przecież o pas oraz duże pieniądze. Z trenerem uznaliśmy jednak, że potrzebujemy jeszcze kilku potyczek, może dwóch albo trzech. Jest trochę za wcześnie, żeby z poziomu Sęka i Czudinowa przeskoczyć do rywalizacji z kimś takim jak Smith – powiedział pięściarz w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Zobacz także: Gwozdyk pokonał Ngumbu. Teraz chce zunifikować wszystkie pasy mistrzowskie w wadze półciężkiej
Parzęczewski będzie główną twarzą sobotniej gali boksu tytułowanej jako "Ostatni Taniec". "Arab" w najtrudniejszej walce w swojej karierze zmierzy się z byłym tymczasowym mistrzem świata - Dmitrijem Czudinowem, który zapowiada wysoką formę.
- Właśnie takiego Czudinowa się spodziewam. Przygotowanego, lepszego niż w poprzednich walkach, takiego jak w potyczkach o pas z Patrickiem Nielsenem czy Chrisem Eubankiem Juniorem. Nie zawiodę promotora, który znów mi zaufał. Chcę efektownej walki i widowiskowego nokautu - stwierdził zawodnik.
Zobacz także: Artur Szpilka niezadowolony ze swojej sytuacji. "Jeśli nic się nie wyjaśni, to sam wszystko wezmę w swoje ręce"