Dawid Kostecki nie żyje. Grzegorz Proksa wspomina kolegę

Dawid Kostecki popełnił samobójstwo w więziennej celi. Grzegorz Proksa wspomina zmarłego pięściarza publikując jedno z ostatnich wspólnych zdjęć.

Dawid Borek
Dawid Borek
Dawid Kostecki Newspix / Michał Stawowiak / Na zdjęciu: Dawid Kostecki
Dawid Kostecki w piątkowy poranek popełnił samobójstwo w więziennej celi w Areszcie Śledczym w Warszawie-Białołęce. Powiesił się na pętli z prześcieradła, leżąc w łóżku pod kocem. Podjęta reanimacja nie przyniosła efektu. Były młodzieżowy mistrz świata WBC zmarł w wieku 38 lat.

Informacja o śmierci Dawida Kosteckiego zszokowała środowisko. Grzegorz Proksa opublikował na Twitterze jedno z ostatnich wspólnych zdjęć ze zmarłym pięściarzem. Na fotografii widzimy też Artura Szpilkę.

"Jedno z naszych ostatnich wspólnych zdjęć z Dawidem... ⁦ @szpilka_artur podczas kręcenia promo dla @polsatsport " - napisał Proksa.

Fotografia została wykonana podczas kręcenia klipu reklamowego przed Polsat Boxing Night w Krakowie (listopad 2014 roku).

Na wspomnianej gai Dawid Kostecki stoczył ostatnią zawodową walkę w karierze, przygrywając z Andrzejem Sołdrą. Grzegorz Proksa przegrał przez nokaut z Maciejem Sulęckim, natomiast Artur Szpilka wygrał z Tomaszem Adamkiem.

Zobacz także:
Boks. Andrzej Wasilewski o Dawidzie Kosteckim. "Czy my go tak naprawdę znaliśmy?"
Boks. Charakterystyczny pięściarz, który się pogubił. Tragiczna historia Dawida Kosteckiego

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×