Jak informuje portal ringpolska.pl, WBO jasno sugeruje powtórzenie półfinału z Rygi. W drugim punkcie postanowienia na temat werdyktu starcia Briedis - Głowacki można przeczytać: "Bardzo stanowczo rekomendujemy, żeby zarządzający WBSS wstrzymali się z wyznaczeniem daty finału w wadze junior ciężkiej do rozegrania walki rewanżowej pomiędzy Briedisem i Głowackim. Jeśli takie rozwiązanie zostanie zaakceptowane przez WBSS, finał WBSS powinien odbyć się pomiędzy Yunierem Dorticosem i zwycięzcą rewanżowej walki pomiędzy Briedisem i Głowackim".
Zobacz także: Artur Szpilka po zmianie kategorii wagowej
Przypomnijmy, Krzysztof Głowacki przegrał przez techniczny nokaut w 3. rundzie z Mairisem Briedisem, ale podczas walki sędzia ringowy Robert Byrd popełnił szereg rażących błędów, które wypaczyły wynik pojedynku. Obóz Polaka zaraz po walce wniósł protest w tej sprawie, który dopiero kilka miesięcy później został pozytywnie rozpatrzony przez federację WBO, która wydała też oficjalne stanowisko w tej sprawie.
Jak na razie nie wiadomo, czy organizatorzy turnieju WBSS powtórzą pojedynek Głowackiego z Briedisem, czy wbrew woli WBO doprowadzą do finału turnieju na grudniowej gali w Rydze. Pomimo stanowiska World Boxing Organisation, wynik starcia nie został jeszcze zmieniony.
Zobacz także: Twitter kpi z rywala Artura Szpilki
Pięściarz z Wałcza niedawno został wyznaczony do walki o wakujący tytuł mistrza świata federacji WBC w kategorii junior ciężkiej.
ZOBACZ WIDEO: Artur Szpilka chce walki z Krzysztofem "Diablo" Włodarczykiem. "To cykor. On nie chce tej walki"