"Wygląda na to, że nie masz przeciwnika do następnej walki. Dzwoniłem do ciebie dwa razy, ale najwyraźniej potrzebujesz więcej czasu, aby się dla mnie przygotować? Dajmy fanom piekielną wagę ciężką" - napisał na Twitterze Dominic Breazeale.
Amerykanin to były, dwukrotny pretendent do tytułu mistrza świata w wadze ciężkiej. W 2016 roku "Trouble" musiał uznać wyższość Anthony'ego Joshuy w Londynie, a 18 maja szybko poległ w walce o pas federacji WBC z Deontem Wilderem na gali w Nowym Jorku. Na swoim koncie 34-letni bokser ma wygrane z m.in. Izu Ugonohem, Erikiem Moliną czy Fredem Kassim.
Zobacz także: Wypłata życia dla Kamila Szeremety
Z kolei Adam Kownacki planuje powrót do ringu na początku 2020 roku. - Możemy zaboksować w lutym. Czy to wystarczająco dużo czasu, żebyś zdążył się przygotować? - dodał Breazeale.
Kownacki w ostatniej walce, 3 sierpnia w Barclays Center, pokonał na punkty doświadczonego Chrisa Arreolę. Pięściarz z Łomży nie zaznał jeszcze porażki na zawodowstwie.
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" #37: skandaliczne zestawienia w polskim MMA, skończy się to tragedią