Boks. Tego jeszcze nie było. Pięściarz wypadł z ringu, zanim zaczęła się walka! (wideo)

Twitter / Boxing-UK / Na zdjęciu: Ruann Visser tuż przed wypadnięciem z ringu
Twitter / Boxing-UK / Na zdjęciu: Ruann Visser tuż przed wypadnięciem z ringu

W boksie zdarzają się sytuacje, w których pięściarz po ciosach rywala osuwa się na liny i wypada przez nie z ringu. Ruann Visser z Republiki Południowej Afryki zrobił to... jeszcze przed pierwszym gongiem.

W tym artykule dowiesz się o:

W walce wieczoru na gali w Kapsztadzie mieli zmierzyć się Ruann Visser (18-2) i Tian Fick (8-0). Do pojedynku o tytuł mistrza Republiki Południowej Afryki w wadze ciężkiej jednak nie doszło. Wszystko przez niecodzienny wypadek.

Obaj pięściarze byli już w ringu i szykowali się do rozpoczęcia walki. Potężnie zbudowany Visser - 130 kg i 207 cm - chciał jeszcze oprzeć się o liny. Zrobił to dwukrotnie. Druga próba okazała się feralna w skutkach.

Liny nie wytrzymały, pięściarz wypadł z ringu - prosto na stół. Lekarz, który przebadał Vissera, uznał, że ten nie może przystąpić do pojedynku. Zagraniczne media nie podają, co dokładnie stało się pięściarzowi.

Walka w Kapsztadzie zapowiadana była jako wielkie wydarzenie w boksie zawodowym w tym kraju. Miało to być pierwsze starcie o pas w wadze ciężkiej od 2000 r.

Zobacz, jak doszło do wypadku przed walką w Kapsztadzie

Czytaj także: Boks. Padła możliwa data walki Adama Kownackiego. Pięściarz nie zaprzecza
Czytaj także: Boks. Zaskakująca decyzja Tysona Fury'ego. Rozstał się z trenerem tuż przed walką z Wilderem

ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce": najlepsze akcje KSW 52, zobacz je w zwolnionym tempie

Źródło artykułu: