Fin dzięki wygranej z Polakiem zyskał status oficjalnego pretendenta do pasa federacji WBA. Ten jest w posiadaniu Anthony'ego Joshuy.
Robert Helenius odniósł się do potencjalnej walki z "AJ'em" w rozmowie ze "Sky Sports". - Myślę, że byłby to bardzo interesujący pojedynek - wyznał. Dodatkowo "Nordycki Koszmar" zdradził, że miał okazję sparować z Joshuą w przeszłości. 36-latek twierdzi, że jest w stanie wykorzystać błędy popełniane przez Brytyjczyka.
- Byłem bardzo zaskoczony, że został znokautowany przez Andy'ego Ruiza Jr. Popełnił błędy, ale poprawił się w drugiej walce. Nie mam nic przeciwko niemu, to bardzo dobry facet. Myślę o nim bardzo dobrze i bardzo go lubię, ale myślę, że pokonałbym go - powiedział Helenius.
Pogromca Adama Kownackiego wie, że dzięki wygranej z Polakiem otworzyły się przed nim drzwi do ciekawych pojedynków. - Mam nadzieję, że dojdę do walki o tytuł. Nie obchodzi mnie, z kim będę walczył. Będę gotowy na każdego, kto stanie mi na drodze - dodał.
Czytaj także:
Waldemar Ossowski: Utrata kolejki, cofasz się o... Przespana szansa Kownackiego (felieton)
Joanna Jędrzejczyk zaatakowała Weili Zhang
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" #43. Bartosz Fabiński wraca do klatki UFC. "Wreszcie! Kontuzja była bardzo poważna"