Boks. Fiodor Czerkaszyn musi poddać się kwarantannie. Wrócił z Ukrainy

Materiały prasowe / Piotr Duszczyk/boxingphotos.pl / Na zdjęciu: Fiodor Czerkaszyn (z lewej)
Materiały prasowe / Piotr Duszczyk/boxingphotos.pl / Na zdjęciu: Fiodor Czerkaszyn (z lewej)

Wschodząca gwiazda kategorii średniej i jeden z wyróżniających się pięściarzy grupy Knockout Promotions, Fiodor Czerkaszyn, wrócił z Ukrainy do Polski. 24-latek musi teraz poddać się 14-dniowej kwarantannie.

W tym artykule dowiesz się o:

Portal ringpolska.pl poinformował, że Czerkaszyn przybył już do Warszawy. Po przymusowej kwarantannie niepokonany bokser rozpocznie przygotowania do kolejnej walki.

7 marca w Łomży podopieczny trenera Fiodora Łapina efektownie zastopował bardziej doświadczonego Patricka Mendy'ego. Pięściarz z grupy promotorskiej Andrzeja Wasilewskiej jest coraz bliższy walk o dużą stawkę w kategorii średniej.

Po wygranej z Mendym Fiodor Czerkaszyn wraz z narzeczona udali się na urlop do Dubaju, z którego jednak nie mogli powrócić do Polski z powodu zamknięcia lotnisk. Pięściarz wybrał się więc na Ukrainę, skąd pochodzi i przedłużył swój wypoczynek.

Czerkaszyn jest przymierzany do walki w czerwcu na gali z cyklu Knockout Boxing Night. Jego aktualny rekord zawodowy to 16 zwycięstw i 0 porażek. Przez portal "Boxrec" jest sklasyfikowany na 20. miejscu wśród wszystkich pięściarzy wagi średniej na świecie.

Zobacz także:
Jan Błachowicz ocenił szansę Mameda Chalidowa w UFC
Amanda Nunes wycofała się z walki. "Niech koronawirus minie"

ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" (online): słowa Chalidowa o koronawirusie dają do myślenia

Komentarze (0)