Michalczewski skomentował powrót Adamka. "Pewnie nie ma kasy"

- My, sportowcy, po karierze jesteśmy życiowo upośledzeni - powiedział w rozmowie z "Super Expressem" Dariusz Michalczewski. "Tiger" w mocnych słowach skomentował pomysł Tomasza Adamka, aby wrócić na ring.

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki
Artur Szpilka (z lewej) i Tomasz Adamek WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Artur Szpilka (z lewej) i Tomasz Adamek
Tomasz Adamek swoją ostatnią walkę stoczył 6 października 2018 roku. W Chicago zmierzył się wtedy z Jarrellem Millerem. "Góral" został znokautowany przez Amerykanina - była to jego szósta porażka w karierze.

Łącznie stoczył 59 pojedynków. Pod koniec czerwca tego roku poinformował, że zmienił decyzję ws. sportowej emerytury. Przekazał, że chciałby spróbować swoich sił nie w jednej, a trzech walkach.

- Tomek to jest szaleniec. On po wygranej w pierwszej walce ze średnim rywalem może zacząć mówić o rankingu, w drugiej będzie chciał go poprawić, a w trzeciej zaatakować pas, by fajnie spuentować karierę - mówił wtedy Mateusz Borek.

ZOBACZ WIDEO: Ukrainiec pobił historyczny rekord. Po walce przemówił po polsku

W mocnych słowach pomysł Adamka skomentował Dariusz Michalczewski. Ma wątpliwości co do motywacji "Górala".

- Pewnie nie ma kasy, albo nie znalazł nowego pomysłu na życie. Nikt mi nie wmówi, że chce po iluś tam latach wrócić, bo to mu się podoba - powiedział w rozmowie z "Super Expressem".

- Problemem jest to, że my, sportowcy, po karierze jesteśmy życiowo upośledzeni. Zdecydowana większość dwa lata po karierze jest bankrutami, jesteśmy nieprzygotowani do tego życia pozasportowego. Nas się trzyma z boku - tłumaczył.

Michalczewski zwrócił uwagę, że niektórym sportowcom po zakończeniu kariery nie udaje się znaleźć pomysłu na życie i zarabianie pieniędzy. Jednocześnie wskazał, kto - jego zdaniem - jest najlepszym polskim pięściarzem w historii.

- Ja byłem najlepszy, Tomek [Adamek - dop. MK] jest daleko za mną. Liczby mówią same za siebie. Wszyscy polscy mistrzowie świata razem wzięci mają pewnie maksymalnie połowę obron tytułu co ja. Trudno z tym dyskutować - zakończył.

Tomasz Adamek powrotną walkę ma stoczyć w październiku, natomiast dwie kolejne w 2023 roku. Następnie ma definitywnie pożegnać się z kibicami.

Czytaj także:
Krzysztof Włodarczyk wraca do ringu. Znamy szczegóły kolejnej walki
Wielka walka uzgodniona! Gigantyczne pieniądze na szali

Czy Tomasz Adamek powinien wrócić do boksu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×