Ostatni pojedynek Fiodor Czerkaszyn stoczył w kwietniu (22-0, 14 KO). Wówczas pokonał Eliasa Espadesa (22-6, 15 KO) przez techniczny nokaut w dziewiątej rundzie. Ukrainiec walczący od kilku lat dla Polski. Czerkaszyn ze starcia na starcie się poprawia i pokazuje, że może być mocnym graczem w wadze średniej.
Wiadomo już, że następną walkę stoczy 26 sierpnia. Na Twitterze sam zainteresowany ogłosił, iż jego rywalem będzie Anauel Ngamissengue (12-0, 8 KO). Scharakteryzował także krótko swojego rywala.
"Niepokonany pięściarz z Konga, który na co dzień mieszka we Francji, medalista mistrzostw Afryki i uczestnik igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro" - napisał Czerkaszyn na Twitterze.
We Wrocławiu czeka nas zatem pojedynek niepokonanych zawodników i na pewno zapowiada się interesująco, podobnie jak danie główne dnia, czyli walka Ołeksandra Usyka (20-0, 13 KO), z Danielem Duboisem (19-1, 18 KO). Stawką pojedynku będą tytuły WBO, WBA i IBF wagi ciężkiej, należące do Ukraińca.
Gala na stadionie Tarczyński Arena Wrocław odbędzie się w sobotę, 26 sierpnia.
Czytaj także:
Joshua - Helenius: brutalny nokaut w hitowej walce
ZOBACZ WIDEO: Sensacyjny transfer Zielińskiego? Dziennikarze wskazali możliwy powód