Na 55 sekund przed końcem dziewiątego starcia Fonfara wypalił precyzyjnym lewym sierpowym, po którym Chavez wylądował na deskach. Słynący z żelaznej szczęki Meksykanin po raz pierwszy w karierze był liczony, co dobitnie pokazuje, jaką siłą dysponuje Polak.
[ad=rectangle]
"Andrew" po wielkim triumfie w Carson wzbogacił się o pas WBC International w wadze półciężkiej. Wygląda na to, że kariera mieszkającego na stałe w Chicago pięściarza eksploduje po niespodziewanym sukcesie.
Decydujący cios
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.
Źródło artykułu: