Kto zastąpi Andrzeja Wawrzyka w walce z Wilderem? Gigantyczny problem organizatorów

Getty Images / Na zdjęciu: Deontay Wilder
Getty Images / Na zdjęciu: Deontay Wilder

Doping wykryty u Andrzeja Wawrzyka wielkim problemem organizatorów gali Premier Boxing Champions. Amerykanie muszą znaleźć nowego rywala dla Deontaya Wildera. Z kim zmierzy się mistrz świata WBC w wadze ciężkiej?

Organizatorzy gali Premier Boxing Champions znaleźli się w wyjątkowo nieprzyjemnym położeniu. Do gali został bowiem miesiąc (impreza zaplanowana na 25 lutego), znalezienie rywala dla Deontaya Wildera staje się więc problematyczne. Z kolei rezygnacja z głównej atrakcji wieczoru wiązałoby się z odwołaniem całej gali.

Kto może zastąpić Andrzeja Wawrzyka? Dyskusję na ten temat należy rozpocząć od przeanalizowania rankingu World Boxing Council. Do pojedynku o pas czempiona może przystąpić pretendent notowany w pierwszej piętnastce zestawienia. Numerem jeden jest Aleksander Powietkin, który sam niedawno był autorem dopingowej wpadki. Drugi jest Bermane Stiverne, który w styczniu 2015 roku przegrał wyraźnie z Wilderem na punkty, idea rewanżu nie miałaby więc szczególnego sensu.

Kolejni, a więc Luis Ortiz (Kuba), Kubrat Pulew (Bułgaria), Johann Duhaupas (Francja) i Andy Ruiz Junior (Meksyk) odpadają z różnych względów.

Siódmy w WBC jest Artur Szpilka. Dziennikarz Polsatu Mateusz Borek zasugerował na Twitterze: "Jeśli organizatorzy chcą zatrzymać polskich kibiców, opcją jest rewanż ze Szpilką". Tę informację przekazał dalej sam "Szpila", ale taki scenariusz właściwie wydaje się niemożliwy. Polak nie stoczył przecież żadnego pojedynku od czasu nokautu z rąk "Bronze Bombera" ze stycznia 2016 roku.

ZOBACZ WIDEO Ewa Brodnicka wspomina, jak poskromiła pijanego adoratora

Poważnym kandydatem do walki w Alabamie wydaje się być dziewiąty Dillian Whyte. Brytyjczyk jest opromieniony zwycięstwem nad Dereckiem Chisorą odniesionym w dramatycznych okolicznościach po jednej z najlepszych walk 2016 roku. Dziesiąty Amerykanin Gerald Washington też pozostaje realną alternatywą - niepokonany na zawodowych ringach mógłby stanowić wyzwanie.

Kolejna pozycja obsadzona jest przez Mariusza Wacha. "Wiking" pozostaje nieaktywny od maja ubiegłego roku, gdy na gali w Polsce wypunktował Marcelo Luiza Nascimento. 37-latek ma jednak w swojej historii rozdział związany z dopingiem po mistrzowskiej walce z Władimirem Kliczką.

Z pewnością konfrontacji z Wilderem chciałby 13. Jarrell Miller. "Big Baby" od dłuższego czasu obraża swojego rodaka przy każdej nadarzającej się okazji, jednak nie wiemy, czy zgodziłby się na pojedynek z tak krótkim odstępem czasowym.

Ranking WBC w wadze ciężkiej:

1. Aleksander Powietkin (Rosja)
2. Bermane Stiverne (Haiti/Kanada)
3. Luis Ortiz (Kuba)
4. Kubrat Pulew (Bułgaria)
5. Johann Duhaupas (Francja)
6. Andy Ruiz Junior (Meksyk)
7. Artur Szpilka (Polska)
8. Carlos Takam (Kamerun)
9. Dillian Whyte (Wielka Brytania)
10. Gerald Washington (USA)
11. Mariusz Wach (Polska)
12. Andrzej Wawrzyk (Polska)
13. Jarrell Miller (USA)
14. David Price (Wielka Brytania)
15. Andriej Rudenko (Ukraina)
Komentarze (2)
avatar
głos z Rzeszowa 61
25.01.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jak widać w boksie idzie do normalności .Generalnie coraz więcej zawodników bierze ale i jest przyłapywanych na tym i niebawem koks zostanie zalegalizowany bo braknie "czystych" bokserów cokol Czytaj całość
avatar
intro
25.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Whyte albi IZU