Dla Polaka byłaby to okazja do rewanżu za porażkę w 2014 roku. Trzy lata temu Adonis Stevenson wypunktował Fonfarę, chociaż po jednym z ciosów "Polskiego Księcia" musiał podnosić się z desek.
Jak podaje serwis ringpolska.pl, Kanadyjczyk pierwotnie miał boksować z Seanem Monaghanem, ale obie strony nie doszły do porozumienia. Również walka z obowiązkowym challengerem WBC Eleiderem Alvarezem jest coraz mniej prawdopodobna. W tej sytuacji rosną szanse na rewanż z Fonfarą. Stawką pojedynku byłby pas mistrza świata WBC wagi półciężkiej.
"Coś w tym jest. Pożyjemy zobaczymy... Ja jestem na tak i gotowy na to starcie" - skomentował na Twitterze polski pięściarz.
Fonfara po raz ostatni walczył 4 marca, pokonując przed czasem Chada Dawsona. Stevenson nie boksuje od lipca ubiegłego roku, kiedy wygrał Thomasa Williamsa Jr.
ZOBACZ WIDEO Kowalczyk: jak zassę powietrze, odgryzę Pudzianowskiemu tętnicę