Na Wyspach Brytyjskich spodziewają się rekordu z systemy pay-per-view. Walka dostępna jest za 19,90 funtów i organizatorzy uważają, że zostanie kupionych 1,5 miliona takich "wejściówek", a to oznacza przychód w wysokości 30 milionów funtów.
Walka odbędzie się na słynnym stadionie Wembley, który może pomieścić 90 tysięcy osób. Bilety kosztują od 60 do nawet 2200 funtów. Obliczono, że przychód z tego tytułu ma wynieść 8 milionów funtów.
Dodatkowo niemiecka stacja telewizyjna RTL pokaże pojedynek na żywo, co kosztowało ją 4 miliony funtów.
Natomiast amerykańscy giganci - HBO i Showtime - również zawarły umowę na pokazanie walki na żywo w USA, ale w sumie zapłacą dwa miliony funtów.
ZOBACZ WIDEO: Łukasz Jurkowski: To będzie piekło i wielkie przeżycie, tworzymy nową historię KSW
Prawa dla telewizji z reszty świata przyniosą milion funtów przychodu. Tyle samo ma wygenerować sponsoring i sprzedaż produktów.
"The Sun" informuje, że Anthony Joshua zarobi na tej walce aż 15 milionów funtów. Będzie to starcie o pasy federacji WBA i IBF.
Joshua ma za sobą 18 pojedynków na zawodowych ringach. Wszystkie z nich wygrał i ma w posiadaniu pas mistrza świata federacji IBF. Z kolei 41-letni Kliczko to były mistrz świata WBA, WBO i IBF, dla którego sobotnia walka może być ostatnią w karierze.