Znowu to zrobił! Luis Ortiz na dopingu

Getty Images / Na zdjęciu: Luis Ortiz
Getty Images / Na zdjęciu: Luis Ortiz

Luis Ortiz miał pozytywny wynik testu antydopingowego. Listopadowa walka Kubańczyka z Deontay'em Wilderem o pas mistrza świata wagi ciężkiej organizacji WBC stoi pod dużym znakiem zapytania.

W tym artykule dowiesz się o:

Dopingową wpadkę Ortiza potwierdził prezes federacji Mauricio Sulaiman. Tego, jaką substancję zaleziono w krwi 38-letniego boksera, na razie nie wiadomo. Kubańczykowi przysługuje prawo do odwołania i sprawdzenia próbki B.

Ortiz o tytuł mistrza świata miał bić się 4 listopada w Nowym Jorku. Doświadczony zawodnik był także głównym pretendentem do walki z Anthonym Joshuą o pas federacji WBA.

Co ciekawe, Wilder kilka dni temu przestrzegał "King Konga": - Tym razem, Luisie Ortizie, nie sp... tego! Bądź czysty, ponieważ będziemy sprawdzani. Nie schrzań tego dla mnie, ponieważ zamierzam udowodnić światu, że jestem najlepszy.

Ortiz już w przeszłości miał problemy z dopingiem. W 2014 roku Kubańczyk wpadł przez podwyższony poziom nandronolu i stracił tymczasowy pas mistrza świata WBA.

ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce" #10 (całość): Rysiewski o rywalu i walce Materli, A. Wrzosek debiutuje w MMA

Komentarze (4)
avatar
Andy Iwan
30.09.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ortiz to niepoważny człowiek- sam sobie zakonczyl karierę 
avatar
Janusz Nossek
29.09.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
on tylko czytał myśli Fidela aby przybyło mu sił 
avatar
Yuri_Orlov
29.09.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dopingowicze... zakała każdego sportu... 
avatar
Jero
29.09.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
i znowu dadzą Wilderowi jakiegoś ogórka, zamiast prawdziwego fightera