Nie żyje Stefan Skałka. W przeszłości trenował m.in. Mariusza Wacha
Pod koniec stycznia zmarł Stefan Skałka. Był pięściarzem Hutnika Nowa Huta. Po zakończeniu kariery jako trener pracował m.in. z Mariuszem Wachem.
Stefan Skałka zmarł 31 stycznia w wieku 77 lat. Poinformował o tym Małopolski Związek Bokserski. "Odszedł wspaniały trener i wychowawca" - napisano na Facebooku.
Stefan Skałka był nie tylko trenerem. Miał również udaną karierę pięściarza w wadze lekkośredniej. Reprezentował barwy Hutnika Nowa Huta, z którym w 1966/1967 zdobył drużynowe mistrzostwo Polski. W 1968 roku w Poznaniu i w 1969 roku w Mielcu został wicemistrzem Polski. Trzykrotnie reprezentował również barwy Polski.
Awans Adama Kownackiego w rankingu IBF. Jest tuż za podium
Po zakończeniu kariery Skałka poświęcił się pracy szkoleniowej. Cieszył się dużym autorytetem. Pracował m.in. z Mariuszem Wachem.
Pogrzeb Stefana Skałki odbędzie się 7 lutego 2019 o godzinie 13:40 na cmentarzu Batowickim w Krakowie.
Artur Szpilka wylatuje do nowego trenera. "Mam nadzieję, że panowie przypadną sobie do gustu"