Popularność Adama Kownackiego zaczęła się od wygranej walki z Arturem Szpilką. Potem "Babyface" pokonał w ringu trzech innych rywali i dziś czeka na walkę o mistrzostwo świata. 29-latek urzekł rodaków nie tylko efektownymi zwycięstwami, ale także charakterem.
"Może kiedyś z Joshuą zapełnimy Wembley?". Adam Kownacki o walce o tytuł mistrza świata >>
Kownacki pochodzi z niewielkich Konarzyc, ale od wielu lat mieszka w Stanach Zjednoczonych. Nie zapomina jednak o swoich korzeniach. W dodatku bliscy zapewniają, że sukcesy w ogóle go nie zmieniły.
- Jest naturalny, jest sobą i chyba dlatego tak wszyscy go lubią. Jego rodzinne strony odwiedziło w ostatnim czasie wielu dziennikarzy, w USA Adam także nie unika mediów, ale pozostał skromnym chłopakiem z Konarzyc - mówi w rozmowie z TVP Sport kuzynka Paulina. - To prawdziwy Polak-patriota, liczą się biało-czerwone barwy, rodzina oraz religia - dodaje.
- Jest sobą, nikogo nie udaje, nie ma życia na pokaz, to co robi, jest naturalne, prawdziwe - potwierdza druga kuzynka Ewelina.
Adam Kownacki wybrał rywala. "Babyface" chce walki z Chrisem Arreolą >>
Pięściarzom często odbija, gdy nagle zaczynają zarabiać wielkie pieniądze w ringu. Kownackiemu wprawdzie daleko do najbogatszych w tym sporcie, ale na razie nic nie wskazuje na to, by nagle miał zacząć chwalić się bogactwem, jak chociażby Floyd Mayweather.
ZOBACZ WIDEO Okniński przeprasza "Pudziana": Dojeżdżałem go, bo miał złamać się psychicznie. Jest legendą MMA