Team Liquid na kolanach. Znakomity mecz G2 na IEM Katowice

Materiały prasowe / ESL FACEIT Group/Michal Konkol / ESL FACEIT Group/Michal Konkol
Materiały prasowe / ESL FACEIT Group/Michal Konkol / ESL FACEIT Group/Michal Konkol

Cóż to był za mecz. G2 Esports pokazało klasę i z wielkim hukiem zameldowało w finale IEM Katowice 2023. Już tylko jeden mecz dzieli ich od spełnienia marzeń.

W tym artykule dowiesz się o:

G2 Esports znakomicie rozprawiło się z Teamem Liquid w ramach półfinału Intel Extreme Masters w Katowicach. Ekipa NiKo pokonała swoich rywali 2:0, awansując tym samym do ostatniej fazy turnieju.

Już pierwsza mapa pokazała, że najlepsza drużyna rankingu HLTV jest w formie. Od początku "odsadzili" oni swoich rywali, prowadząc po pięciu rundach aż 4:1. Zawodnicy amerykańskiej organizacji zdołali jednak wyrównać, a później wyjść na prowadzenie, lecz długo się z niego nie nacieszyli.

G2 bowiem wpadło serię, z której nic nie potrafiło ich wyrwać. W konsekwencji czego, Anubis padł na ich konto.

ZOBACZ WIDEO: Ten kibic oszalał. Zobacz, co zrobił w trakcie meczu

Na Inferno było bardzo podobnie: start z wysokiego "C", a następnie pokaz zabójczej skuteczności ze strony graczy tego zespołu. Tym razem jednak Liquid nie doprowadziło do remisu i ostatecznie pożegnało się z turniejem.

Start wielkiego finału IEM Katowice już 12 lutego o godzinie 16:00. A w nim już od popołudnia czeka Heroic, które pewnie rozprawiło się z Natus Vincere. Duńczycy nie dali najmniejszych szans swoim rywalom, pokonując ich 16:8 na obu mapach.

To koniec epoki w polskim CS:GO - "minir0x" opuszcza AGO
Siedmiu liderów tabeli? Za nami szalony początek Ultraligi!

Komentarze (0)