LEC: Demonstracja siły Fnatic, Rogue sprowadzone na ziemię, G2 poza konkurencją
Jeżeli miniony weekend z League of Legends European Championship miał pokazać, która drużyna jest w tej chwili numerem 2 w EUropie, to śmiało można obwieścić - najbliżej poziomu G2 jest dziś Fnatic.
.@Bwipo finds the solo kill against @OdoamneLoL! #LEC pic.twitter.com/ukdvJR4N9W
— lolesports (@lolesports) 15 czerwca 2019
Czytaj także: DreamHack Open Summer 2019. Mistrzowie Polski wkraczają do gry w Jönköping
Bolesne zderzenie z rzeczywistością zaliczyli również gracze Rogue. Mogło się wydawać, że zespół z trójką Polaków w składzie zaczyna łapać wiatr w żagle. Po porażce w meczu 1. kolejki z Misfits, drużyna Łotrzyków wygrała dwa kolejne mecze i z optymizmem przystępowała do starcia z SK Gaming. Niestety, haczyk w całej sytuacji polegał na tym, że dwa wspomniane triumfy odniesione były na dwie aktualnie najsłabsze drużyny - Team Vitality oraz Excel. SK, prezentując nieco wyższy poziom, niż dwie wcześniej wymienione formację dość łatwo uporało się z drużyną "Woolite'a". Jeżeli Rogue na poważnie myśli o dostaniu się do play-offów, to musi znacząco poprawić swoją dyspozycję.
Czytaj także: "TaZ" i spółka znaleźli organizację. Wciąż jednak grać będą jako Aristocracy
Totalną dominację po raz kolejny udowodnili natomiast zawodnicy G2. Nie jest łatwo znaleźć odpowiednie słowa, w pełni oddające przewagę drużyny Marcina "Jankosa" Jankowskiego nad resztą stawki. Samurajowie po prostu bawią się grą, a fani doszukują się coraz to nowych wyzwań dla zespołu. Po minionej kolejce, w której "Perkz" zagrał Pyke'iem, najnowszym z nich jest walka o tytuł najlepszego Pyke'a w teamie, gdyż już tylko "Jankos" nie zagrał nim ani jednej. Fakt, że zamiast dyskusji o formie, prowadzona jest dyskusja o tym, kto w zespole najlepiej zagrał daną postacią, mówi sam za siebie.
Pełen zestaw wyników drugiego dnia 2. tygodnia LEC
Excel Esports 0:1 Splyce
SK Gaming 1:0 Rogue
Origen 1:0 Misfits Gaming
Schalke 04 0:1 Fnatic
Team Vitality 0:1 G2 Esports