Duet Villa - Torres zapewnił Hiszpanii zwycięstwo (relacja)

Hiszpania odniosła szczęśliwe, ale jak najbardziej zasłużone zwycięstwo. Zawodnicy z Półwyspu Iberyjskiego niemal przez cały mecz kontrolowali jego przebieg, a w najważniejszym momencie zadali decydujący cios. Tym zwycięstwem podopieczni Luisa Aragonesa praktycznie zapewnili sobie awans do ćwierćfinału.

Tomasz Kozioł
Tomasz Kozioł

Już od początku spotkania Hiszpania uzyskała znaczącą przewagę. Pierwszy raz żółto-czerwoni zagrozili bramce Andreasa Isakssona już 1. minucie, jednak wtedy defensywa Trzech Koron poradziła sobie z Fernando Torresem. Chwilę później na uderzenie z dystansu zdecydował się Andres Iniesta, ale jego strzał przeleciał obok słupka.

Po kwadransie wyraźnej dominacji Hiszpanie dopięli swego i objęli prowadzenie. Pomysłowo rozegrany rzut rożny przyniósł im bramkę. David Silva dośrodkował z narożnika pola karnego do Torresa, a ten będąc w niewygodnej pozycji pokonał bramkarza ze Skandynawii.

Odpowiedź Szwedów mogła być natychmiastowa, ale Johan Elmander będąc w dogodnej sytuacji uderzył w boczną siatkę. Kilka minut później Henrik Larsson posłał piłkę wysoko nad poprzeczką. Po stracie bramki drużyna prowadzona przez Larsa Lagerbaecka przejęła inicjatywę. W 24. minucie z powodu kontuzji boisko musiał opuścić jeden z czołowych obrońców Hiszpanii, Carles Puyol. Jego strata okazała się na tyle duża, że już dziesięć minut później Trzy Korony doprowadziły do wyrównania.

Fredrik Stoor otrzymał z głębi pola długie podanie, po czym dośrodkował do Zlatana Ibrahimovica. "Złote dziecko" szwedzkiej piłki ograło w polu karnym Sergio Ramosa i płaskim uderzeniem pokonało Ikera Casilasa. Piłka po drodze otarła się jeszcze o rękę bramkarza i wpadła do siatki. Od straty bramki Hiszpania ponownie nadawała ton grze. Już w 37. minucie mogła ponownie wyjść na prowadzenie, jednak golkiper Szwecji złapał uderzenie z woleja Villi.

W doliczonym czasie gry pierwszej połowy pogubił się holenderski sędzia Pieter Vink, który nie podyktował ewidentnego karnego po faulu Elmandera na Silvie. Na dodatek zakończył pierwszą odsłonę spotkania, gdy Hiszpanie mieli dobrą akcję, która mogła zakończyć się nawet bramką.

Drugie 45 minut spotkania to bezdyskusyjna przewaga podopiecznych Aragonesa. Defensywa niebiesko-żółtych miała olbrzymie problemy z powstrzymaniem tercetu Villa - Torres - Silva. W 63. minucie tylko cud uratował Trzy Korony przed stratą bramki. Jeżeli nie bramkarz, to obrońcy wybijali piłkę z bramki i zawodnicy z Półwyspu Iberyjskiego wywalczyli zaledwie rzut rożny. W defensywie oraz ofensywie żółto-czerwonych znakomicie radził sobie Marcos Senna, który po pięknej indywidualnej akcji z 68. minuty znakomicie uderzył z 25 metrów. Szwedzi tylko Issaksonowi zawdzięczają, że nie stracili bramki.

Niespełna dziesięć minut przed końcem spotkania Trzy Korony przeprowadziły jedyną dobrą, ale jakże groźną akcję w drugiej połowie. Z rzutu wolnego na dalszy słupek dośrodkował Anders Svensson, piłkę wzdłuż bramki zagrał jeden z zawodników Lagerbaecka, ale Henrik Larsson nie sięgnął futbolówki.

Ostatnie minuty to oblężenie bramki Szwedów. Wreszcie w drugiej minucie doliczonego czasu gry żółto-czerwoni dopięli swego. Jeden z obrońców drużyny z Półwyspu Iberyjskiego zagrał długą piłkę do Torresa, a ten przedłużył ją do Villi, który uwolnił się spod opieki obrońców i pewnym strzałem w długi róg dał trzy punkty Hiszpanii.

Szwedzi zagrali w tym spotkaniu osłabieni brakiem kontuzjowanych Christiana Wilhelmssona oraz Nicklasa Alexanderssona i być może dlatego nie byli w stanie podjąć równorzędnej walki z Hiszpanią. Jednak nie należy się zbytnio sugerować nieobecnością tych zawodników, bo drużyna Aragonesa była w tym spotkaniu przynajmniej o klasę lepsza i zasłużenie odniosła zwycięstwo.

Szwecja - Hiszpania 1:2 (1:1)
0:1 - Torres 15'
1:1 - Ibrahimović 34'
1:2 - Villa 90+2'

Składy:

Szwecja: Andreas Isaksson - Fredrik Stoor, Olof Mellberg, Petter Jansson, Mikael Nilsson - Anders Svensson, Daniel Andersson, Fredrik Ljungberg, Johan Elmander (77' Sebastian Larsson) - Zlatan Ibrahimović (46' Markus Rosenberg), Henrik Larsson (87' Kim Kallstrom).

Hiszpania: Iker Casillas - Sergio Ramos, Carlos Marchena, Carles Puyol (24' Raul Albiol), Joan Capdevila - Andreas Iniesta (58' Santiago Cazorla), Marcos Senna, Xavi Fernandez (58' Francesco Fabregas), David Silva - Fernando Torres, David Villa.

Żółte kartki: Svensson (Szewcja) oraz Marchena (Hiszpania).

Sędzia: Pieter Vink (Holandia).

Widzów: 32772.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×