- To był wspaniały mecz i chcę wszystkim pogratulować. Byliśmy świadkami niesamowitej końcówki meczu. Tylko w futbolu może się zdarzyć coś takiego. Mając na uwadze 120 minut rywalizacji, stworzyliśmy sobie więcej sytuacji do zdobycia bramki. W pewnym momencie rywale nas przycisnęli, ale ogólnie to my byliśmy lepsi. Wiedzieliśmy, że Turcja zrobi wszystko, by doprowadzić do wyrównania. Odzyskaliśmy piłkę i wyszliśmy z kontratakiem, który zakończył się spalonym. Rywale przeprowadzili akcję, oddali silny strzał, piłka po rykoszecie wpadła do bramki - powiedział.
- Trzeci raz na tym turnieju Turcja wygrywa w tak ekstremalny sposób. Jeśli szczęście nadal będzie jej sprzyjało, może awansować do finału, bo prócz umiejętności ma jeszcze to coś, co w futbolu zawsze się przydaje. Turcja już udowodniła, że posiada zawodników zdolnych do wszystkiego. Będzie jednak odpoczywać o jeden dzień mniej od Niemców, a dogrywka i rzutu karne jeszcze zwiększą zmęczenie. Poza tym wielu zawodników jest zawieszonych, część kontuzjowanych. Jednak ten, kto pojawi się na placu gry, na pewno będzie walczył - dodał.