- Zobaczymy na treningu jak wszyscy będą się prezentować. Tylko z Barosem mamy mały problem. Reszta zawodników jest zdrowa - powiedział Michal Bilek.
- Bardzo czekam na ten mecz - tak jak cała drużyna. Atmosfera będzie bardzo dobra, bo jesteśmy zdeterminowani. Można zobaczyć, że duch w zespole jest na najwyższym poziomie - dodał Tomas Rosicky, pomocnik reprezentacji Czech.
Zdaniem Bilka Wrocław to idealne miejsca dla jego reprezentacji, ponieważ leży bardzo blisko granicy z ich krajem. - To dla nas wielka korzyść, że gramy zaledwie godzinę jazdy samochodem od Czech. Liczymy na doping i mam nadzieję, że dzięki niemu wygramy - stwierdził selekcjoner Czech.
Czesi nie narzekają również na hotel, chociaż wybrali położony w centrum miasta. Bilek widzi w nim zalety. - Tak naprawdę wybraliśmy najlepszej klasy hotel i dokonaliśmy dobrego wyboru. Mamy tutaj spokój, piłkarze są zadowoleni, mogą skorzystać z dobrodziejstw miasta i na przykład wyjść na spacer - tłumaczył wybór właśnie tego hotelu Michal Bilek.
Selekcjoner musiał tłumaczyć się, dlaczego kapitanem reprezentacji Czech jest Tomas Rosicky a nie Petr Cech, który jest niemal co roku wybierany najlepszym graczem tego kraju. - Obaj są dla nas bardzo cennymi zawodnikami. Ja się bardzo cieszę, że naszym kapitanem jest Rosicky - powiedział Bilek.
Z Wrocławia,
Bartosz Zimkowski