W środę Portugalia pokonała Danię 3:2 i zwiększyła szanse na awans do ćwierćfinału. Cristiano Ronaldo przebywał na murawie przez pełne 90 minut, ale nie miał udziału przy żadnej z bramek dla Seleccao! Zmarnował za to dwie wymarzone sytuacje. Gdyby trafił, zespół Paulo Bento uniknąłby niezwykle nerwowej końcówki.
Po zakończeniu spotkania gwiazdor Realu odniósł się do zachowania duńskich kibiców, którzy gdy tylko był przy piłce, chcąc wyprowadzić go z równowagi, skandowali "Messi, Messi". Ronaldo nie po raz pierwszy spotyka się z porównaniami do Leo Messiego, z którym rywalizuje o miano najlepszego piłkarza świata.
- Czy oni wiedzą, gdzie Messi był rok temu o tej porze? Został wyeliminowany z Copa America wraz z Argentyną, grając w swoim własnym kraju (Biancocelesti odpadli w ćwierćfinale po porażce z Urugwajem - przyp.red.). Myślę, że to było gorsze, prawda? Ja jestem szczęśliwy mogąc być tutaj - stwierdził CR7.
Ronaldo w dwóch pierwszych meczach zawiódł, ale przed nim jeszcze co najmniej jeden występ. - Miałem dogodne okazje, mogłem się przy nich zachować lepiej. Była szansa na to, byśmy prowadzili już 3:0 i rozstrzygnęli mecze. Ostatecznie najważniejsze jest to, że nasza drużyna wygrała - podsumował kapitan Portugalii.