Francja w dniu rozpoczęcia mistrzostw wygląda na kraj sparaliżowany strajkami. Dodatkowo, służby obawiają się zamachów terrorystycznych.
- Apeluję do poczucia odpowiedzialności każdego. Państwo musi wykonać swoje obowiązki i podejmie wszelkie środki, które są konieczne - mówił Hollande.
- Również biorący udział w akcjach oraz organizujący je powinni wziąć odpowiedzialność. To przecież wielkie wydarzenie - dodał prezydent.
Z Hollande'em zgadzał się francuski minister sportu, Thierry Braillard. - Ponieważ strajki mogą mieć miejsce, a jesteśmy w przededniu imprezy, proszę, by umożliwić fanom dotarcie na stadion - mówił w czwartek.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Euro startuje, Francja strajkuje. "To jak strzelanie sobie w kolano"