Anglia przez niemal całe spotkanie była zespołem lepszym niż Rosja. Wyspiarze prowadzili nawet 1:0, ale w doliczonym czasie piłka wpadła do ich bramki.
- Byłbym szczęśliwy z wygranej 1:0. Nie popełniliśmy rażących błędów, ale zdobyliśmy tylko punkt zamiast trzech - mówił Hodgson.
- Graliśmy dobrze. Dlatego odbieram to jak porażkę. Przygotowaliśmy się do świętowania zwycięstwa, czego teraz robić nie możemy - dodał selekcjoner Anglików.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Sukces na Euro szansą na zjednoczenie Francji?