Euro 2016. Co dalej ze Szczęsnym. Trudno wyrokować, a więc koniec?

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty
WP SportoweFakty
zdjęcie autora artykułu

Niby z dnia na dzień sytuacja jest coraz lepsza, ale dziś trudno wyrokować kiedy Wojciech Szczęsny wróci do treningu. To będzie więc turniej Łukasza Fabiańskiego.

- Krótko mogę podsumować, że Wojtek codziennie uczestniczy w zabiegach fizjoterapeutycznych, jest też praca manualna i wprowadzanie aktywnych form. Jego stan zmienia się z dnia na dzień. Dziś jednak niemożliwe jest, aby cokolwiek wyrokować, co stanie się za dwa lub trzy dni - mówi trener przygotowania fizycznego kadry Remigiusz Rzepka.

Wojciech Szczęsny w piątek w mediach społecznościowych umieścił zdjęcie swojego kontuzjowanego uda. I nie wygląda ono za dobrze. Przypomnijmy, że bramkarz reprezentacji Polski nabawił się urazu w trakcie meczu z Irlandią Północną. Przeszedł zabieg usunięcia krwiaka.

Pojawiły się tu w La Baule nieoficjalne informacje, że kontuzjowany golkiper może wrócić do treningu dopiero około następnego weekendu. Jeśli tak, to oczywiste jest, że dla niego ten turniej już się skończył. We wtorek Polska gra z Ukrainą i w bramce stanie Łukasz Fabiański, choć on sam twierdzi na razie dyplomatycznie, że nic na razie o tym nie wie.

Nawet jednak, gdyby Szczęsny wrócił do treningu wcześniej, przed meczem 1/8 finału (do której zapewne awansujemy), a Fabiański był po dwóch dobrych meczach, to wątpliwe aby Adam Nawałka dokonywał już zmiany.

Jacek Stańczyk z La Baule

ZOBACZ WIDEO Euro 2016. Marcin Żewłakow: w meczu z Ukrainą postawiłbym na Fabiańskiego (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: