Doświadczony szkoleniowiec podkreśla, że jego podopieczni nie zagrali złego meczu. W przeciętnej dyspozycji był za to sędzia Svein Oddvar Moen. - Podjął kilka dziwnych decyzji, jeśli chodzi o sytuacje w polu karnym. Powinny być też żółte kartki - mówi Fomenko.
Ukraińcy zakończyli grupową rywalizację na ostatnim miejscu. Przegrali wszystkie mecze, nie zdobyli bramki. - Może przez sytuację w naszym kraju byliśmy podczas tego turnieju słabsi. Chociażby w meczu z Irlandią Północną niektórzy zawodnicy mieli żądzę w oczach. To jest podstawa, na której można zbudować więcej.
- Doświadczenie, które tu zdobyliśmy, jest dobre dla piłkarzy oraz sztabu - podsumowuje Fomenko. - Na Ukrainie mówimy, że jest ważne, żeby czegoś się nauczyć. Musimy iść do przodu.
Marek Wawrzynowski z Marsylii
ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Głośny transfer Kamila Glika na horyzoncie. Słuszny kierunek? "Nie pasuje do tego klubu"