Anglicy ukończyli fazę grupową z dorobkiem 5 punktów. Znaleźli sposób jedynie na pokonanie Walii 2:1, zdobywając zwycięskiego gola w doliczonym czasie gry. W dwóch pozostałych meczach zremisowali z Rosją (1:1) i Słowacją (0:0). W tabeli grupy B uplasowali się o jedno "oczko" za Walijczykami.
Zdobywca gola w starciu z Rosjanami uważa jednak, że dotychczasowe rezultaty nie oddają prawdziwej klasy jego ekipy.
- Mieliśmy problem z odnoszeniem zwycięstw, ale generalnie nasza gra wyglądała bardzo pozytywnie. Jestem pewien, że wiele drużyn nie chciałoby się z nami mierzyć w dalszej fazie turnieju. Nie powinniśmy odczuwać strachu przed żadnym rywalem - powiedział Eric Dier.
W 1/8 finału Anglia zagra z drugim zespołem grupy F, w której występują Portugalia, Węgry, Islandia oraz Austria. Spotkanie rozpocznie się 27 czerwca o godzinie 21:00 na Allianz Riviera w Nicei.
ZOBACZ WIDEO Euro 2016. Piotr Stokowiec: Czarny koń jest jeden - Polska (źródło: TVP)
{"id":"","title":""}