Euro 2016: Russell Crowe wciąż kibicuje reprezentacji Polski

Newspix / Łukasz Grochala/Cyfrasport / Arkadiusz Milik podczas meczu z Ukrainą
Newspix / Łukasz Grochala/Cyfrasport / Arkadiusz Milik podczas meczu z Ukrainą

Znany aktor filmowy z Australii, Russell Crowe, w czasie Euro 2016 kibicuje reprezentacji Polski. W trakcie spotkania naszej reprezentacji ze Szwajcarią przypominał o tym kolejnymi wpisami na Twitterze.

Crowe od początku Euro 2016 wspiera zespół Adama Nawałki. Australijczykowi spodobał się styl gry naszej reprezentacji. Zaangażowanie słynnego "Gladiatora" we wspieranie Biało-Czerwonych było na tyle silne, że aktor posunął się nawet do krytykowania Arkadiusza Milik. Działacze PZPN chcieli nawet zaprosić aktora na mecz ze Szwajcarią.

Russell Crowe przypomniał o swojej sympatii do Biało-Czerwonych na początku spotkania naszej drużyny ze Szwajcarią. "Do boju, Polska! Praca zespołowa!" - napisał na łamach Twittera.

Aktor cieszył się również z gola dla naszych reprezentantów.

A awans Polaków do ćwierćfinału mistrzostw Europy skomentował bardzo lakonicznie:

ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Jan Nowicki zachwycony golem Błaszczykowskiego. "Kuba, kocham cię!"

Źródło artykułu: