Euro 2016: Russell Crowe wciąż kibicuje reprezentacji Polski

Newspix / Łukasz Grochala/Cyfrasport / Arkadiusz Milik podczas meczu z Ukrainą
Newspix / Łukasz Grochala/Cyfrasport / Arkadiusz Milik podczas meczu z Ukrainą

Znany aktor filmowy z Australii, Russell Crowe, w czasie Euro 2016 kibicuje reprezentacji Polski. W trakcie spotkania naszej reprezentacji ze Szwajcarią przypominał o tym kolejnymi wpisami na Twitterze.

Crowe od początku Euro 2016 wspiera zespół Adama Nawałki. Australijczykowi spodobał się styl gry naszej reprezentacji. Zaangażowanie słynnego "Gladiatora" we wspieranie Biało-Czerwonych było na tyle silne, że aktor posunął się nawet do krytykowania Arkadiusza Milik. Działacze PZPN chcieli nawet zaprosić aktora na mecz ze Szwajcarią.

Russell Crowe przypomniał o swojej sympatii do Biało-Czerwonych na początku spotkania naszej drużyny ze Szwajcarią. "Do boju, Polska! Praca zespołowa!" - napisał na łamach Twittera.

Aktor cieszył się również z gola dla naszych reprezentantów.

A awans Polaków do ćwierćfinału mistrzostw Europy skomentował bardzo lakonicznie:

ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Jan Nowicki zachwycony golem Błaszczykowskiego. "Kuba, kocham cię!"

Komentarze (31)
avatar
Andrzej Szewczyk
27.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak tylko jakiś zagraniczny aktor coś napiszę , to zaraz sypią się zaproszenia, pochwały itp. Trochę szacunku dla siebie ! Super że dopinguje i tyle, jak dla mnie. Pozdrawiam 
avatar
lammergeyer2
26.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i co? Myślałem, że jak Szwajcarzy odpadną, to kurs franka spadnie... :) 
avatar
Białe Legiony
26.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Miło . Nie jestem ckliwy , ale to miłe. 
avatar
slavo880
25.06.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pewnie postawił na Polskę trochę grosza jak Tom Hanks na mistrzostwo Anglii Leicester. :D 
avatar
Michał Oleksiak
25.06.2016
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Z Russela Crowa robią raz -amerykańskiego aktora, raz australijczyka a facet pochodzi z NOWEJ ZELANDII!!!