Euro 2016: Selekcjoner Portugalii zrobił rewolucję. Po meczu z Węgrami wymienił prawie całą obronę
Selekcjoner reprezentacji Portugalii Fernando Santos nie był zadowolony z gry swojego zespołu w obronie przeciwko Węgrom (3:3). W efekcie w kluczowym pojedynku z Chorwacją (1:0) przemeblował formację defensywną.
Przeciwko Węgrom w defensywie wystąpili Eliseu i Vieirinha na bokach oraz Pepe i Ricardo Carvalho na środku. W "jedenastce" przeciwko Chorwacji pozostał tylko stoper Realu Madryt, a dołączyli do niego Jose Fonte i Cedric Soares oraz nowy nabytek Borussii Dortmund Raphael Guerreiro. Co ciekawe, obaj wymienieni gracze angielskiego Southampton wcześniej ani razu nie pojawili się na boisku w trakcie mistrzostw.
Chociaż poziom meczu 1/8 finału pozostawiał sporo do życzenia, z postawy defensorów Fernando Santos może być zadowolony. Chorwaci przez 120 minut ani razu nie zdołali pokonać Rui Patricio i nie mieli zbyt wielu klarownych sytuacji. Bardzo prawdopodobne, że przeciwko Polsce w ćwierćfinale skład formacji defensywnej Portugalii będzie taki sam jak w sobotę przeciwko Chorwatom.
Dodajmy, że w "jedenastce" Seleccao doszło do jeszcze jednej roszady. Po spotkaniu z Madziarami na ławkę powędrował Joao Moutinho, a zastąpił go niezbyt znany pomocnik Sportingu Lizbona Adrien Silva, który wcześniej również w ogóle nie występował w turnieju. Wcześniej w drugiej linii od pierwszego gwizdka mecze zaczynali również sobotni zmiennicy: Danilo Pereira oraz strzelec gola Ricardo Quaresma, który na boisko wszedł w 87. minucie.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Jan Nowicki o Cristiano Ronaldo. "Nie cierpię Krystyny, oni są do ogrania""11" Portugalii z Węgrami (3:3): Patricio - Vieirinha, Pepe, R. Carvalho, Eliseu - Gomes, W. Carvalho, Moutinho, Mario - Ronaldo, Nani.
"11" Portugalii z Chorwacją (1:0): Patricio - Cedric, Pepe, Fonte, Guerreiro - Mario, A. Silva, W. Carvalho, Gomes - Nani, Ronaldo.