Podczas turnieju Euro 2016 we Francji Rumunia odpadła już po fazie grupowej. Zespół Anghela Iordanescu przegrał mecz z gospodarzami (1:2), Albanią (0:1) i zremisował ze Szwajcarią (1:1).
66-latek objął funkcję trenera, już po raz trzeci w karierze, w 2014 roku. Wcześniej prowadził zespół w latach 90-tych (1993-1998) i ponownie od 2002 do 2004 roku. Jego największym sukcesem był ćwierćfinał mistrzostw świata w 1994 roku. Już w czasie amerykańskiego mundialu selekcjoner obejmował funkcję pułkownika rumuńskiej armii, a po powrocie z turnieju awansował na stanowisko generała.
Jak poinformował prezes federacji, Razvan Burleanu, nowy trener rumuńskiej drużyny musi mieć na swoim koncie przynajmniej 10-letnie doświadczenie trenerskie na najwyższym poziomie piłkarskim. Jak dodał, pierwsza oferta została skierowana do Cosmina Olaroiu'a (prowadził Steauę Bukareszt i reprezentację Arabii Saudyjskiej), który jednak ją odrzucił.
W odbywających się w Rosji eliminacjach mistrzostw świata Rumunia zagra w grupie E z Danią, Polską, Czarnogórą, Armenią i Kazachstanem.
ZOBACZ WIDEO Pazdan: To był trudniejszy mecz od tego z Niemcami (źródło: TVP)
{"id":"","title":""}