Euro 2016: niecodzienne okoliczności odpadnięcia Polski

Maciej Kmita 01 Lipca 2016, 12:46

PAP/EPA / EPA/PETER POWELL

Polacy wyszli z grupy bez straty gola, co samo w sobie oznacza, że w trakcie spotkań pierwszej fazy turnieju nie przegrywali ani razu. W meczu 1. kolejki z Irlandią Północną (1:0) Polska objęła prowadzenie w 51. minucie meczu i nie oddała go już do końcowego gwizdka. Spotkanie z Niemcami zakończyło się bezbramkowym remisem, a w pojedynku z Ukrainą (1:0) Biało-Czerwoni zwycięską bramkę zdobyli w 54. minucie.

Pierwszą bramkę podczas Euro 2016 Polacy stracili dopiero w meczu 1/8 finału ze Szwajcarią (1:1), ale wówczas też nie przegrywali nawet przez sekundę, bowiem to Xherdan Shaqiri doprowadził do wyrównania. Z kolei w meczu z 1/4 finału z Portugalią (1:1) Biało-Czerwoni także pierwsi strzelili gola i to rywale musieli gonić wynik.

Polska rozegrała na Euro 2016 łącznie 510 minut i ani przez sekundę nie przegrywała, a pożegnała się z turniejem po serii rzutów karnych. Biało-Czerwoni są czwartą ekipą w historii mistrzostw Europy, która odpadła z turnieju w takich okolicznościach.

W ten sam sposób z Euro 1996 żegnali się Anglicy i Francuzi. Obie ekipy dotarły do półfinałów X Mistrzostw Europy, w których uległy po serii rzutów karnych odpowiednio Niemcom oraz Czechom i odpadły z turnieju, choć w żadnym z pięciu meczów nie musiały odrabiać strat.

W 2008 roku podobna historia stała się udziałem Chorwacji. Hrvatska śpiewająco przeszła przez fazę grupową, w której rywalizowała m.in. z Polską, a w ćwierćfinale turnieju przegrała z Turcją w konkursie "11".