Dla Walijczyków piątkowy triumf nad Belgią to najważniejsze zwycięstwo w historii krajowej piłki nożnej. Zespół Chrisa Colemana przed startem Euro 2016 wymieniany był w gronie czarnych koni turnieju, ale chyba nikt nie przypuszczał, że jako debiutant może dotrzeć aż do półfinału. Przekonujący triumf nad Belgami otworzył Garethowi Bale'owi i spółce drzwi do futbolowego raju.
Awans Walijczyków do półfinału to najlepszy wynik debiutanta na mistrzostwach Europy od czasu występu reprezentacji Szwecji na Euro 1992.
Pełniący wówczas rolę gospodarza turnieju Szwedzi w fazie grupowej imprezy okazali się lepsi od Francuzów i Anglików, a następnie po pasjonującym boju ulegli w półfinale mistrzostw Niemcom 2:3.
Wcześniej równie udany debiut na Euro (tych turniejach, w których wystąpiło co najmniej osiem zespołów) zaliczyli Portugalczycy, którzy w 1984 roku również dotarli do półfinału imprezy. Rozpędzoną ekipę trenera Fernando Cabrity zatrzymali wówczas Francuzi.
ZOBACZ WIDEO Sensacyjny półfinalista Euro 2016. Historia reprezentacji: Walia
W niedzielę Trójkolorowi mogą zastopować innego świetnego debiutanta Euro 2016, Islandię. Drużyna Larsa Lagerbaecka po raz pierwszy w historii zagra o awans do półfinału wielkiej imprezy. Czy powtórzy wyczyn Walii, Szwecji i Portugalii?