Początek spotkania przebiegał zgodnie z oczekiwaniami. Belgowie prowadzili grę, a w 13 minucie udokumentowali swoją przewagę przepięknym golem Radji Nainggolana. Kilkanaście minut później wyrównał Ashley Williams. W drugiej części spotkania strzelali już tylko Walijczycy - Hal Robson-Kanu i Sam Vokes.
- Trudno to wszystko opisać. Byliśmy zadowoleni już z samego awansu, a później z wyjścia z grupy. Kocham tych chłopaków, kibice są fantastyczni. Robimy to dla nich, dla siebie i dla całego zespołu - powiedział po spotkaniu kapitan zwycięskiej drużyny Ashley Williams.
- Nie myślimy jeszcze o finale, przed nami trudny mecz. Cieszymy się tym turniejem. Spróbujemy zagrać swój mecz, tak jak to było do tej pory - dodał.
W środę Walia zmierzy się w Lyonie z Portugalią. Stawką meczu będzie awans do finału Euro 2016.
ZOBACZ WIDEO Sensacyjny półfinalista Euro 2016. Historia reprezentacji: Walia