Włosi zagrali dobry mecz przeciwko aktualnym mistrzom świata, po 120 minutach na stadionie w Bordeaux było 1:1 i o awansie miały przesądzić rzuty karne. Seria jedenastek była bardzo dramatyczna, potrzeba było aż 18 strzałów, by wyłonić zwycięzcę. Wśród Squadra Azzurra pomylili się Simone Zaza, Graziano Pelle, Leonardo Bonucci oraz Matteo Darmian i z awansu do półfinału mogli się cieszyć rywale.
- Mówiliśmy sobie: "Jedziemy na ten turniej i damy z siebie absolutnie wszystko". W tym meczu również daliśmy z siebie wszystko. Jest nam przykro, ponieważ mogliśmy to wygrać - powiedział Marco Parolo.
- W rzutach karnych również mogliśmy wygrać. To była loteria. Graliśmy z mistrzami świata, naprawdę silnym zespołem, który udowodnił, że jest ekipą z charakterem i ma w składzie wiele talentów. Jest nam przykro, ale musimy patrzeć w przyszłość. Możemy być dumni z tego, co dokonaliśmy - dodał reprezentant Włoch.
Niemcy zagrają w półfinale Euro 2016 ze zwycięzcą pary Francja - Islandia.
ZOBACZ WIDEO Boniek: zabrakło miejsca na trochę szaleństwa (źródło TVP)
{"id":"","title":""}