Euro 2016: Joachim Loew musi zaufać rezerwowym. "Emre Can i Julian Weigl mogą zagrać z Francją"

PAP/EPA / ARMANDO BABANI
PAP/EPA / ARMANDO BABANI

Problemy kadrowe reprezentacji Niemiec przed półfinałem Euro 2016 zmuszają Joachima Loewa do sięgnięcia po zazwyczaj rezerwowych zawodników. Selekcjoner nie obawia się wystawić Emre Cana i Juliana Weigla.

Sami Khedira na pewno nie wystąpi z Francją, a Bastian Schweinsteiger również narzeka na problemy zdrowotne. - Wystawię tylko zawodników znajdujących się w pełni sił, to oczywiste. Mam nadzieję, że Bastian będzie w stanie zagrać, ale jeśli nie, będziemy mieli go kim zastąpić - przyznaje Joachim Loew.

- Niestety mecz z Włochami kosztował nas mnóstwo sił i pojawiły się kłopoty z kontuzjami. Zmiany są konieczne, ale mam pełne zaufanie do wszystkich zawodników, których zabrałem do Francji. Także do tych, którzy do tej pory nie grali w mistrzostwach Europy. Nie ma więc powodów do zmartwień - tłumaczy.

Kandydatami do występu u boku Toniego KroosaEmre Can i Julian Weigl. - Emre jest zawodnikiem wszechstronnym, może grać na wielu pozycjach. To gracz silny fizycznie i dobry technicznie, na pewno może okazać się przydatny. Sporo atutów posiada również Julian: pewny przy piłce, dużo widzi na boisku i nie brakuje mu też techniki - analizuje "Jogi".

W linii pomocy na pewno nie wystąpi, wbrew sugestiom niemieckiej prasy, Joshua Kimmich. - Nie ma takiej koncepcji, przeznaczyliśmy już dla niego prawą stronę obrony i tego się trzymamy. W środku boiska mam inne możliwości - przekonuje selekcjoner mistrzów świata.

W rolę napastnika pod nieobecność kontuzjowanego Mario Gomeza może wcielić się Thomas Mueller, który jednak dotąd we Francji razi nieskutecznością. - Nie martwię się o niego. Oczywiście, wykorzystanie rzutu karnego dobrze by mu zrobiło, ale kiedy już w końcu trafi, to jego forma eksploduje - zapowiada.

ZOBACZ WIDEO "Niemcy wygrają Euro", czyli przegląd prasy z Berlina

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP

Komentarze (0)