Euro 2016: "11" 1. kolejki fazy grupowej wg WP SportoweFakty

Manuel Neuer (Niemcy)

Reprezentacja Ukrainy wcale nie przestraszyła się faworyzowanych Niemców i śmiało atakowała, i Manuel Neuer w kilku sytuacjach musiał ratować kolegów przed utratą gola, ale udowodnił, że nieprzypadkowo od lat jest uznawany za najlepszego bramkarza globu. Dwie jego interwencje były na najwyższym poziomie i pokazał nimi, że - jak na MŚ 2014 - może zostać najlepszym golkiperem turnieju. W czwartek sprawdzą go Biało-Czerwoni.

Gerard Pique (Hiszpania)

Na inaugurację Euro 2016 broniąca tytułu Hiszpania pokonała Czechy 1:0 po trafieniu właśnie Gerarda Pique, ale obrońca Barcelony zasłużył na nominację nie tylko zwycięskim golem - jego występ przeciwko ekipie Pavla Vrby był niemal perfekcyjny.

ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Joachim Loew ponownie "gwiazdą" internetu. Kamil Kosowski "tłumaczy" trenera

Pique dusił w zarodku ofensywne podrygi rywali, a w konstrukcji ataku pozycyjnego był bezbłędny.

Leonardo Bonucci (Włochy)

Cichy bohater Włochów w meczu z Belgią. To między innymi dzięki obrońcy Juventusu Turyn dziś mówi się, że Czerwone Diabły to bodaj najbardziej przereklamowany uczestnik Euro 2016. Leonardo Bonucci był liderem bloku obronnego, który nie pozwolił na wiele drużynie Marca Wilmotsa. Do tego zaliczył kapitalną asystę przy golu Emanuele Giaccheriniego na 1:0.

Richard Guzmics (Węgry)

Reprezentacja Węgier sprawiła jak na razie jedną z większych niespodzianek podczas Euro 2016, pokonując Austrię 2:0. Kluczem do zwycięstwa Madziarów była świetna postawa defensywy, a jej filarem był Richard Guzmics. Gracz krakowskiej Wisły zaliczył wiele kluczowych interwencji i wyłączył z gry groźnych austriackich napastników.

Andres Iniesta (Hiszpania)

Magik. Czesi bronili się niemal całą "11" w okolicach swojego pola karnego, ale Andres Iniesta i tak potrafił wypracować kilka sytuacji swoim kolegom. Na uwagę zasługuje m.in. rewelacyjne podanie z I połowy do Alvaro Moraty, który pudłując w dobrej okazji, okradł Iniestę z asysty. To po jego kapitalnym dośrodkowaniu zwycięskiego gola dla La Furia Roja strzelił Gerard Pique.

Grzegorz Krychowiak (Polska)

Bezsprzecznie jeden z najlepszych piłkarzy w spotkaniu z Irlandią Północną. Udowodnił, jak ważnym jest zawodnikiem dla reprezentacji Polski i dlaczego jego pozyskaniem zainteresowane są największe światowe kluby. Ustawił nam całą defensywną grę. Rywale odbijali się od niego jak od ściany, a on dyrygował Biało-Czerwonymi. Był niemal bezbłędny.

Luka Modrić (Chorwacja)

Piłkarz Realu Madryt w 41. minucie meczu z Turcją wprawił w ekstazę swoich rodaków. Po tym jak Selcuk Inan wybił futbolówkę przed pole karne, doskoczył do niej Modrić i uderzył bez namysłu prosto z powietrza, pokonując Volkana Babacana. Gol to wisienka na torcie - występ Modricia był jednym z lepszych w 1. kolejce Euro 2016.

Dimitri Payet (Francja)

Francuz zrobił wrażenie na wszystkich. Już typuje się go na najlepszego piłkarza całych mistrzostw i są ku temu powody. To on był bowiem pierwszoplanową postacią meczu otwarcia Euro 2016. Zawodnik West Ham United w spotkaniu z Rumunią popisał się asystą i sam strzelił pięknego gola. Po jego uderzeniu zza pola karnego piłka poszybowała pod poprzeczkę bramki Cipriana Tatarusanu. Rosły Rumun nie miał najmniejszych szans na obronę.

Bartosz Kapustka (Polska)

Nie będzie przesadą stwierdzenie, że Bartosz Kapustka jest największym odkryciem 1. kolejki Euro 2016. Niespełna 20-letni pomocnik Cracovii zagrał przeciwko Irlandii Północnej bez kompleksów i był najlepszym piłkarzem Biało-Czerwonych. Luz, swoboda, dyscyplina, praca w defensywie.

Polak urzekł swoją grą takie legendy futbolu jak Gary Lineker czy Rio Ferdinand. Pierwszy nazwał go "cudownie utalentowanym 19-latkiem" (Kapustka dopiero 23 grudnia skończy 20 lat), a Ferdinand ocenił jego występ jako "imponujący".

Olivier Giroud (Francja)

Napastnk Arsenalu pokazał, że Didier Deschamps nie ryzykował wiele, pomijając Karima Benzemę w kadrze na Euro 2016. Olivier Giroud strzelił pierwszego gola turnieju i w ogóle w meczu z Rumunią należał do najlepszych na placu. Co ciekawe, w ośmiu ostatnich meczach Trójkolorowych Giroud zdobył aż osiem bramek. Kandydat na króla strzelców XV Mistrzostw Europy?

Gareth Bale (Walia)

W eliminacjach zdobył siedem bramek i zaliczył dwie asysty, podczas gdy cała drużyna Chrisa Colemana strzeliła 11 goli. Mistrzostwa Europy też rozpoczął od mocnego akcentu, jakim był gol w meczu ze Słowacją. Był liderem Walii, harował w defensywie i błyszczał w ofensywie. Ojciec zwycięstwa Kopciuszka z Wysp.