Kamil Grosicki w samych superlatywach wypowiada się o organizacji obozu regeneracyjnego przed zbliżającymi się mistrzostwami Europy we Francji. Kadrowicze Adama Nawałki przebywają obecnie w Juracie.
- Wszystko jest zorganizowane na wysokim poziomie przez sztab szkoleniowy i Polski Związek Piłki Nożnej. Niczego nam nie brakuje, co chwila są jakieś atrakcje. Od poniedziałku zaczynamy pracę na ostro - zachwala skrzydłowy.
"Grosik" zdradził również odrobinę reprezentacyjnej kuchni. Jak spędzili jeden z wieczorów?
- Turniej w FIFĘ, koncert De Mono i grill. Na co dzień nie możemy sobie na to pozwolić.
Zawodnik Stade Rennais unika szumnych zapowiedzi przed Euro 2016, ale przyznaje szczerze, że plan minimum jest jasno określony.
- Brak awansu z grupy byłby bardzo dużą porażką. Wierzę w ten zespół, spokojnie i skromnie idziemy do przodu - dodał 27-latek.
Po piątkowym treningu w Jastarni z "Grosikiem" porozmawiał reporter WP SportoweFakty Michał Bugno.