We wtorek Ukraina rozegra ostatni mecz na mistrzostwach Europy we Francji. Po porażkach z Niemcami (0:2) i Irlandią Północną (0:2) atmosfera w drużynie jest fatalna. Konferencja prasowa przerodziła się z w stypę.
Obrońca Bohdan Butko zdaje sobie sprawę, że ekipa dowodzona przez Mychałjo Fomenkę rozczarowała kibiców w kraju, dlatego w spotkaniu z Biało-Czerwonymi chcą choć częściowo zmazać plamę.
- Wielu naszych kibiców przyjechało do Francji nas dopingować, chcemy powalczyć o zwycięstwo z Polską właśnie dla naszych fanów - powiedział.
Przybity był również bramkarz Andrij Piatow.
- Chcemy udowodnić całej Ukrainie i sobie, że mamy drużynę - dodał golkiper.