Po porażce ze Słowacją sytuacja reprezentacji Polski jest bardzo trudna. Podopieczni Paulo Sousy muszą odnieść zwycięstwo, by być w grze o awans do 1/8 finału Euro 2020, które ze względu na pandemię koronawirusa zostało przełożone na 2021 rok.
Takie rozstrzygnięcie może dać duże pieniądze dla tych, którzy odważą się postawić na nie w zakładach bukmacherskich. Największe polskie firmy zajmujące się zakładami wzajemnymi na triumf Polski dają kursy od 8.65 do 9.40. To oznacza, że za każdą złotówkę postawioną na Polaków można zarobić od 8,65 do 9,40 zł (minus 12 proc. podatku).
Bukmacherzy nie mają żadnych wątpliwości, że zdecydowanym faworytem meczu jest reprezentacja Hiszpanii. Kursy wahają się od 1.38 do 1.42, co nie daje dużego zarobku w przypadku triumfu naszych rywali.
ZOBACZ WIDEO: "Zawodzi na dużych turniejach". Ekspert nie zgadza się z wyborem Paulo Sousy
Dla Polaków porażka z Hiszpanami będzie oznaczać, że jako druga drużyna pożegnają się z mistrzostwami Europy. Do tej pory z walki o tytuł najlepszego zespołu na Starym Kontynencie odpadli tylko Macedończycy.
Mecz pomiędzy Hiszpanią i reprezentacją Polski rozegrany zostanie w sobotę 19 czerwca, a jego początek wyznaczono na godzinę 21:00. Transmisja dostępna będzie w TVP Sport, TVP 1, TVP 4K oraz w platformie WP Pilot. Tekstową relację przeprowadzi serwis WP SportoweFakty.
Czytaj także:
Euro 2020. Co musi zrobić Polska, aby pozostać w grze
Trwa niemoc reprezentacji Chorwacji. Czesi zaskoczyli po raz kolejny
