Euro 2020 rozpieszcza kibiców. Pięć lat temu bramek było znacznie mniej

Pierwsza część mistrzostw Europy zakończona. Na fazę grupową turnieju nie sposób narzekać: była ciekawa, emocjonująca i obfitująca w gole. A przecież najważniejszy etap imprezy dopiero przed nami.

Konrad Witkowski
Konrad Witkowski
Robert Lewandowski PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Po wielu miesiącach naznaczonych pandemią koronawirusa i wyczerpującym dla zawodników sezonie 2020-21 obawy o poziom sportowy Euro były uzasadnione. Tymczasem turniej okazuje się bardzo pozytywnym zaskoczeniem.

Mistrzostwa kontynentu są jak dotąd niezwykle atrakcyjne dla kibiców. Świadczy o tym choćby liczba zdobytych bramek. W rozegranych dotychczas 36 spotkaniach Euro 2020 strzelono 94 gole, co daje średnią 2,61 na mecz. To znakomity wynik. Poprzednie mistrzostwa Europy były pod tym względem zdecydowanie gorsze. Pięć lat temu w fazie grupowej padło 69 bramek, a średnia na spotkanie wynosiła tylko 1,91.

Zmagania w grupie F – już po losowaniu okrzykniętej mianem najbardziej wyrównanej – nie zawiodły. Tam było najciekawiej, również tam padło najwięcej bramek. Rywalizacja Francji, Niemiec, Portugalii oraz Węgier przyniosła w sumie 20 goli (średnio 3,33 na mecz!). Drugą pod tym względem okazała się grupa C, gdzie spotkania Holandii, Austrii, Ukrainy i Macedonii Północnej dały łącznie 18 bramek. W grupie E, gdzie grała reprezentacja Polski, strzelono 16 goli (średnia 2,7 na spotkanie). To o jedno trafienie więcej niż w grupach A i B. Problemy ze skutecznością miały drużyny walczące w grupie D. Anglicy, Szkoci, Chorwaci i Czesi razem zdobyli zaledwie dziesięć bramek.

ZOBACZ WIDEO: Co dalej z Paulo Sousą? Jasne stanowisko byłego reprezentanta

Najskuteczniejszym zespołem pierwszego etapu Euro 2020 okazała się Holandia. Memphis Depay i spółka w trzech meczach zdołali strzelić aż osiem goli. Po siedem trafień zaliczyli Włosi, Belgowie i Portugalczycy. Reprezentacji Anglii do triumfu w grupie wystarczyły skromne dwie bramki. Najgorzej w polu karnym rywali spisywali się Turcy, Finowie oraz Szkoci, których stać było tylko na jednego gola.

Jak dotąd na Euro 2020 zdarzyły się zaledwie dwa bezbramkowe remisy – w potyczkach Hiszpanii ze Szwecją oraz Anglii ze Szkocją. Dla porównania: podczas fazy grupowej mistrzostw rozgrywanych we Francji rezultatem 0:0 zakończyły się cztery spotkania.

W klasyfikacji najlepszych strzelców Euro 2020 prowadzi Cristiano Ronaldo. Kapitan reprezentacji Portugalii zdobył już pięć bramek: po dwie w starciach z Węgrami i Francją, a także jedną z Niemcami. Za plecami CR7 znajdują się Romelu Lukaku, Patrik Schick, Emil Forsberg, Georginio Wijnaldum oraz Robert Lewandowski. Z tego grona tylko polski napastnik już nie będzie mógł powiększyć dorobku.

Zobacz również:
Brzydkie zachowanie na Euro 2020. Kibice obrali za cel Ronaldo
Jan Tomaszewski: To nie klęska. To jest kompromitacja!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×