Włosi blokują przyjazd Anglików do Rzymu. "Nie chcemy umierać za piłkę nożną"

PAP/EPA / VICKIE FLORES  / Na zdjęciu: angielscy kibice
PAP/EPA / VICKIE FLORES / Na zdjęciu: angielscy kibice

W sobotę w Rzymie Anglia zmierzy się z Ukrainą w ćwierćfinale Euro 2020. Przyjazdu angielskich kibiców do miasta nie chcą Włosi, którzy obawiają się rozprzestrzenienia wariantu delta koronawirusa. UEFA już zablokowała możliwość zakupu biletów.

W tym artykule dowiesz się o:

Choć Wielka Brytania to kraj z jednym z najwyższych współczynników wyszczepienia społeczeństwa, to wariant delta koronawirusa zbiera tam śmiertelne żniwo. Jak podkreślają władze, na COVID-19 chorują głównie osoby, które nie przyjęły szczepionki. Jeszcze na początku czerwca rejestrowano po 3 tysiące nowych przypadków zakażenia koronawirusem dziennie. Ostatni raport to już dobowy przyrost wynoszący blisko 29 tysięcy.

Mimo to Euro 2020 trwa w najlepsze, a przecież półfinały i finał mają zostać rozegrane na stadionie Wembley w Londynie. Zanim jednak mistrzostwa Europy wkroczą w decydującą fazę, rozegrane zostaną ćwierćfinały. W jednym z nich rywalizować będzie reprezentacja Anglii. Rywalem będą Ukraińcy, a spotkanie odbędzie się w Rzymie.

Włochy już obawiają się przylotu angielskich kibiców. W Italii mają w pamięci, jaki wzrost zachorowań wywołał przyjazd fanów Valencia CF na mecz Ligi Mistrzów do Bergamo. Odpowiedzialny za zdrowie urzędnik prowincji Lazio Alessio D'Amato w rozmowie z "Il Messaggero" zaapelował, by Anglicy nie przyjeżdżali na mecz do Rzymu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jak on to zrobił?! Ta bramka wręcz zachwyca!

- To, co było rok temu w Bergamo, nie może się powtórzyć. Nie chcę, żebyśmy znaleźli się w takiej samej sytuacji, co w zeszłym roku. Nie przyjeżdżajcie tutaj. Nie chcemy umierać za piłkę nożną - powiedział. Przypomnijmy, że podczas pierwszej fali koronawirusa sytuacja we włoskiej Lombardii była tak fatalna, że lekarze musieli wybierać, komu uratują życie.

W Rzymie obowiązuje zasada pięciodniowej kwarantanny. Jeśli angielscy kibice nie przebywają tam od 28 czerwca, to nie ma szans, by zobaczyli mecz. Zostaną odesłani do domów lub skierowani na kwarantannę.

UEFA już zareagowała na apele Włochów. Europejska federacja zablokowała możliwość sprzedaży biletów angielskim kibicom na mecz w Rzymie. Ma to uniemożliwić kibicom podróżowanie do Włoch. Do tego już sprzedane wejściówki zostały zablokowane.

Brytyjski rząd zalecił swoim obywatelom, by nie jechali na mecz do Włoch. Z kolei włoskie ministerstwo spraw wewnętrznych ogłosiło, że będzie ściśle przestrzegać zasad zawartych w rozporządzeniu dotyczącym kwarantanny dla podróżnych z Wielkiej Brytanii.

Mecz pomiędzy Ukrainą i Anglią rozegrany zostanie w sobotę, 3 lipca, a jego początek wyznaczono na godzinę 21:00. Transmisja dostępna będzie w TVP 1, TVP Sport, TVP 4K i w platformie WP Pilot. Tekstową relację przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

Czytaj także:
Kolejne wzmocnienie Lechii. Zdał testy i podpisał kontrakt
FC Barcelona zbiera pieniądze dla Leo Messiego. Chce się pozbyć kilku graczy

Komentarze (3)
avatar
tomo.tomaszewski
2.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Covid to karta za formule mistrzostw wtylu krajach. To MŚwiata zróbmy na kilku kontynentach 
avatar
vivere militare est
2.07.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Ludzie ale łgacie. Jakie śmiertelne żniwo? 27000 infekcji, 27 zgonów z ostatniego raportu. Dla porównania Polska - 96 infekcji i 21 zgonów. Czy te liczby naprawdę nic wam nie mówią? Straszenia Czytaj całość
avatar
Anastazja P.
2.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Angielscy kibice zamiast samolotem z Anglii, niech przypłyną pontonami przez Tunezję, Libię lub Maroko. Tu nie ma kwarantanny.