Tak bawi się syn oligarchy. Towarzyszy mu piękna modelka
Nikita Mazepin po inwazji Rosji na Ukrainę stracił miejsce w F1, a następnie został objęty sankcjami Zachodu. 23-latek mocno się nie tym przejmuje. Syn oligarchy bawi się w najlepsze w tureckim Bodrum.
Rosyjski oligarcha i jego syn stracili dostęp do ekskluzywnej willi na Sardynii, którą zajął włoski urząd celny. Jej wartość to aż 110 mln dolarów. Jednak rodzina miliardera niewiele robi sobie z represji gospodarczych, czego dowodem mogą być ostatnie relacje byłego kierowcy F1 w mediach społecznościowych.
23-latek od kilku dni publikuje zdjęcia, na których bawi się wspólnie z modelką Sofią Nikitchuk. Para była widziana w tureckim Bodrum, gdzie korzystała m.in. z prywatnego jachtu. Jest to o tyle ciekawe, że wcześniej służby miały zarekwirować jedną z ekskluzywnych łodzi należących do Dmitrija Mazepina - ojca Nikity.
ZOBACZ WIDEO: Messi haruje na początku sezonu, a żona?! Te zdjęcia robią furoręNikitchuk to Miss Rosji z 2015 roku. Występuje też w rosyjskich filmach. Wystąpiła też w konkursie piękności Miss World, w którym zajęła drugie miejsce. Gwiazda rosyjskich mediów nie ukrywa swoich bliskich relacji z synem miliardera, bo w ostatnich dniach również na jej koncie w mediach społecznościowych nie brakuje wzmianek o Mazepinie.
Gdyby nie wojna w Ukrainie i decyzja Haasa o rozstaniu z rosyjskim kierowcą, ten odpoczywałby właśnie od natłoku startów w F1, bo królowa motorsportu przed paroma dniami udała się na przerwę wakacyjną. Brak okazji do regularnej jazdy sprawił, że Mazepin ma więcej wolnego czasu.
Kierowca z Moskwy niedawno miał jednak okazję wykazać się w nowym świecie. Ojciec sfinansował mu występ w rajdzie terenowym Silk Way Rally, rosyjskim odpowiedniku Rajdu Dakar. Mazepin zwyciężył rywalizację w klasie pojazdów UTV.
- W porównaniu z bolidami F1, jedyną wspólną rzeczą w rajdach terenowych jest kierownica i cztery koła. Było bardzo gorąco, warunki były bardzo trudne i dla mnie był to prawdziwy test. Dlatego jestem niesamowicie szczęśliwy, że udało mi się wygrać - mówił po triumfie Mazepin agencji TASS.