Max Verstappen królem Abu Zabi. Ferrari ograło strategicznie Red Bulla

Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Max Verstappen
Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Max Verstappen

Max Verstappen odniósł bezproblemową wygraną w GP Abu Zabi, udanie kończąc sezon 2022. Do ostatniego okrążenia trwała walka o tytuł wicemistrza świata F1. Ostatecznie Charles Leclerc dzięki lepszej strategii ograł Sergio Pereza.

W tym artykule dowiesz się o:

Kibice Formuły 1 przywykli, że na torze Yas Marina, gdzie rozgrywane jest GP Abu Zabi, trudno o spektakularne wyścigi. Dlatego tak ważne były pozycje startowe oraz umiejętne rozegranie pierwszych metrów. - Jeśli będę miał szansę, to zaatakuję - mówił Charles Leclerc przed wyścigiem, który liczył na walkę z Sergio Perezem. Stawką tego pojedynku był bowiem tytuł wicemistrza świata F1.

Jednak Max Verstappen i Sergio Perez świetnie rozegrali pierwsze metry, przez co duet Red Bull Racing miał sytuację pod kontrolą. Działo się za to pomiędzy Lewisem Hamiltonem a Carlosem Sainzem. Brytyjczyk wyprzedził kierowcę Ferrari na pierwszych metrach, ale ten nie zamierzał ułatwiać mu zadania. W efekcie w szóstym zakręcie Hamilton wypadł poza tor.

Kierowca Mercedesa utrzymał czwarte miejsce, ale sędziowie wszczęli przeciwko niemu dochodzenie w związku ze ścięciem zakrętu. Zespół nakazał 37-latkowi, by w takim razie oddał pozycję Sainzowi. Dodatkowo na kolejnych okrążeniach tempo Brytyjczyka pozostawiało sporo do życzenia. - Coś jest nie tak z moim bolidem. Myślę, że podłoga jest zepsuta - meldował Hamilton, który podczas incydentu z Sainzem mocno najechał na krawężniki.

ZOBACZ WIDEO: Hit sieci. Siedział na trybunach, wziął piłkę i zrobił to

Biorąc pod uwagę, że tempo Leclerca nie pozwalało mu na pokonanie Pereza w normalnej sytuacji, Ferrari zaryzykowało ze strategią Monakijczyka. 25-latek pojechał na jeden pit-stop, podczas gdy jego rywal w walce o tytuł wicemistrza świata F1 dwukrotnie meldował się u mechaników.

- Czy jadąc tym tempem wyprzedzimy Leclerca? - pytał Perez w końcówce wyścigu, gdy mozolnie odrabiał straty do rywala. Zaniepokojony był też Monakijczyk. - A co, jeśli byśmy zjechali teraz na pit-stop? - zastanawiał się kierowca Ferrari. - Wyjedziemy na tor za Perezem i zabraknie nam czasu na jego wyprzedzenie - słyszał Leclerc.

- Powiedzcie Sergio, że opony są w dobrym stanie. Może jechać pełnym gazem - mówił przez radio Verstappen, który przewodził stawce i również korzystał ze strategii z jednym pit-stopem.

Wątpliwości, co do strategii i jazdy na jeden pit-stop w końcówce GP Abu Zabi miał też Hamilton. Ostatecznie Brytyjczykowi nie było dane dojechać do mety, w jego Mercedesie zawiodła skrzynia biegów. - Nie jestem w stanie zmieniać biegów - mówił siedmiokrotny mistrz świata.

Problemy Hamiltona nie wywołały neutralizacji, na co mógł liczyć Perez. Ostatecznie Meksykanin nie był w stanie wyprzedzić Leclerca i to Monakijczyk został wicemistrzem świata F1 w sezonie 2022.

F1 - GP Abu Zabi - wyścig - wyniki:

Poz.KierowcaZespółCzas/strata
1. Max Verstappen Red Bull Racing 58 okr.
2. Charles Leclerc Ferrari +8.771
3. Sergio Perez Red Bull Racing +10.093
4. Carlos Sainz Ferrari +24.892
5. George Russell Mercedes +35.888
6. Lando Norris McLaren +56.234
7. Esteban Ocon Alpine +57.240
8. Lance Stroll Aston Martin +1:16.931
9. Daniel Ricciardo McLaren +1:23.268
10. Sebastian Vettel Aston Martin +1:23.898
11. Yuki Tsunoda Alpha Tauri +1:29.371
12. Guanyu Zhou Alfa Romeo +1 okr.
13. Alexander Albon Williams +1 okr.
14. Pierre Gasly Alpha Tauri +1 okr.
15. Valtteri Bottas Alfa Romeo +1 okr.
16. Mick Schumacher Haas +1 okr.
17. Kevin Magnussen Haas +1 okr.
18. Lewis Hamilton Mercedes nie ukończył
19. Nicholas Latifi Williams nie ukończył
20. Fernando Alonso Alpine nie ukończył

Czytaj także:
Będzie więcej sprintów w F1. Nieoficjalne ustalenia
Lewis Hamilton ma dość. Koszmar Brytyjczyka powrócił

Komentarze (2)
avatar
jokee
20.11.2022
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Dlaczego Abu Zabi a nie Abu Dabi?