Pomimo wielu słów wsparcia ze strony szefostwa stajni z Maranello, Brazylijczyk wciąż pozostaje pod presją notowania dobrych wyników i ciągłej poprawy swych osiągów. - Owszem, rezultaty nie były zbyt dobre, ale ogólne osiągi prezentowały się na znacznie lepszym poziomie. Teraz potrzebujemy czystego wyścigu, więc ostateczny rezultat nie musi być taki zły. W końcu to wynik jest najważniejszy. To on jest kluczowy dla każdego kierowcy. W drugiej połowie sezonu będę musiał być ciągle w dobrej formie i kończyć wyścigi na lepszych pozycjach.
Wicemistrz świata z sezonu 2008 ujawnił również, że już jakiś czas temu rozpoczął negocjacje nad przedłużeniem kontraktu z Ferrari, jednak na tę chwilę strony nie parafowały żadnego porozumienia. - Rozmowy zaczęły się już długi czas temu, ale dopóki umowa nie zostanie sfinalizowana, nic się nie zmienia - przyznał Massa, który w tym sezonie wywalczył tylko 25 punktów, aż o 139 mniej od Fernando Alonso, który po jedenastu wyścigach zajmuje pozycję lidera klasyfikacji mistrzostw świata.
Massa liczy na pozostanie w Ferrari
[tag=537]Felipe Massa[/tag] jest przekonany, że w drugiej połowie sezonu jest w stanie uzyskać rezultaty na takim poziomie, jaki pozwoli mu na przedłużenie kontraktu z [tag=28]Ferrari[/tag].
Źródło artykułu: