Mark Webber na początku poprzedniego tygodnia przyznał, że obecnie piłka znajduje się po jego stronie i to on zdecyduje w dużej mierze o swojej przyszłości w zespole. Wcześniej sądzono, że to Red Bull rozważa zastąpienie Webbera jednym z kierowców Toro Rosso bądź Kimim Raikkonenem, który pozostaje w dobrych relacjach z Sebastianem Vettelem.
Australijczyk wydaje się jednak faworytem u właściciela zespołu Dietricha Mateschitza, który niejednokrotnie podkreślał, że ceni sobie doświadczenie 37-letniego kierowcy.
- Będę z nim w stałym kontakcie, jeśli chodzi o to, w jakim kierunku podążają moje myśli, jak się czuję i na jakim poziomie znajduje się moja motywacja - stwierdził Webber.
Niemiecki dziennik Die Welt, powołując się na raport Auto Bild, poinformował, że Mateschitz przedstawił już Webberowi propozycję nowego kontraktu na sezon 2014. Australijczyk ma ją rozważyć do końca sierpnia, wtedy szefowie Red Bulla chcą mieć ustalony skład kierowców w nowym sezonie.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
