W kontekście następcy Marka Webbera wymienia się zarówno doświadczonych jak i młodszych kierowców, dopiero rozpoczynających swoją przygodę z Formułą 1. Do pierwszego grona zalicza się 33-letni Jenson Button, którego umiejętności ceni szef zespołu Christian Horner, który wątpi w mariaż ze swoim rodakiem.
- Jenson to wielka klasa, zarówno jako człowiek, kierowca jak również członek zespołu - powiedział Horner. - Nie ma go jednak na naszym radarze, ponieważ nie jest dostępny. Jest ożeniony ze swoim obecnym zespołem.
Tymczasem kierowca McLarena wyraził zrozumienie dla decyzji Marka Webbera o odejściu z F1.
- Nie było w tym dla mnie żadnego zaskoczenia - przyznał Button. - Kariera Marka przypominała trochę kopalnię pod względem trudności, w pierwszych latach, gdzie trzeba było znaleźć miejsce do jazdy, na które Twoim zdaniem zasługujesz, a następnie znaleźć się w zespole, który może dać Ci zwycięstwa - dodał.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!