Giedo van der Garde ma za sobą pierwszy sezon w Formule 1. 28-letni były kierowca serii GP2, spisywał się bardzo dobrze zwłaszcza w drugiej połowie mistrzostw, gdy kilka razy awansował do drugiej części kwalifikacji.
- Myślę, że w drugiej połowie sezonu pokazałem, że mogę być liderem zespołu. Włodarze są zadowoleni z mojej postawy i postępów, jakie poczyniłem - powiedział van der Garde.
Holender zapytany o przedłużenie obowiązującego kontraktu z Caterham, odpowiedział: - Zobaczymy, wciąż o tym rozmawiamy. Moi menedżerowi są bardzo zajęci i mam nadzieję, że wkrótce będziemy mieli dobre wiadomości.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Zapraszamy na nasz fan page na Facebooku!
Caterham przegrał w zakończonym sezonie z Marussią rywalizację o nie zaszczytne miano ostatniego zespołu w klasyfikacji konstruktorów. Giedo van der Garde przyznał, że malezyjski zespół pracuje ciężko nad poprawą przyszłorocznego bolidu.
- Słyszałem, że poczyniliśmy bardzo duże postępy. Nie wiemy jednak co robią inne zespoły. Dowiemy się dopiero na pierwszych testach w nowym roku - stwierdził van der Garde.
Czy Giedo van der Garde zasłużył na miejsce w F1? 
