Zmarł menedżer Kimiego Raikkonena

Jeden z menedżerów fińskiego mistrza świata Formuły 1, David Robertson zmarł po długiej chorobie w wieku 70 lat. Robertson wprowadził do F1 kilku mistrzów świata.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz

David Robertson działał jako menedżer wspólnie ze swoim synem Stevem. Dzięki jego interesom w Formule 1 zadebiutowali m.in. Kimi Raikkonen i Jenson Button. Obaj kierowcy mają w swoim dorobku tytuły mistrzów świata.

- Jest mi bardzo smutno usłyszeć, że zmarł David Robertson, człowiek, który pomógł mi osiągnąć moje marzenie o występach w Formule 1 - napisał na swoim twitterze Jenson Button.

David Robertson stał m.in. za odejściem Kimiego Raikkonena z McLarena do Ferrari w 2007 roku. Anglik zapytany kilka lat temu w wywiadzie dlaczego fiński kierowca cieszy się tak ogromną popularnością wśród fanów na całym świecie, odparł: - On nigdy nie musiał lizać niczyjego tyłka. Zawsze był sobą.

Fińska telewizja MTV3 poinformowała, że Robertson zmarł na raka krtani, z którym zmagał się od kilku lat.

Felipe Massa: Alonso będzie miał przewagę nad Raikkonenem

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×