Rosberg gotowy na "wojnę" z Hamiltonem. "Schumacher nauczył mnie wiele"

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Nico Rosberg przyznał, że nie obawia się psychologicznych gierek ze strony Lewisa Hamiltona. Niemiec jest przekonany, że Anglik nie wpłynie na jego pewność siebie.

Kierowcy Mercedesa wydają się być dla siebie jedyną konkurencją w rywalizacji o tytuł mistrza świata w sezonie 2014. Bolidy spod znaku trójramiennej gwiazdy wygrały do tej pory wszystkie wyścigi. [ad=rectangle] Lewis Hamilton w Monako rozpoczął psychologiczną grę z Nico Rosbergiem sugerując, że jako dzieciak wychowany w gorszych warunkach niż Niemiec, który dorastał w Monte Carlo opływając w luksusach, jest bardziej głodny zwycięstw niż jego rywal. Rosberg pozostał jednak niewzruszony na takie komentarze. - Jak w każdym sporcie jest to element psychologii - powiedział Rosberg cytowany przez Frankfurther Allgemeine Zeitung. - Michael Schumacher był bardzo dobry w tych "gierkach" więc z zainteresowaniem go obserwowałem - nauczyłem się przy tym bardzo dużo. - Nie powiedziałbym jednak, że pomiędzy mną a Lewisem toczy się psychologiczna wojna. Wszystko jest wciąż poza torem - dodał.

Nico Rosberg startował w jednym zespole z Michaelem Schumacherem w latach 2010-2012
Nico Rosberg startował w jednym zespole z Michaelem Schumacherem w latach 2010-2012

Nico Rosberg przyznał również, że czerpie dużo z faktu, iż obaj kierowcy Mercedesa znają się jeszcze z czasów wspólnych startów w kartingu. - Prawie codziennie zauważam w jego zachowaniu nawyki z przeszłości. - Mocne i słabe strony Lewisa się nie zmieniły. Jest bardzo szybki na torze, ale ma problemy, jeśli coś nie idzie po jego myśli. Wiem jak go pokonać. Fakt, że zachowuje się tak jak dawniej sprawia, że będzie mi o to łatwiej - dodał.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: